Pierwsze w tym roku zaproszenia ślubne trochę też nietypowe. Miały być brązowe, bez wstążek i z bardzo małą ilością ozdobników. Powstały więc z mojego ulubionego papieru
30 stycznia 2012
Ślubne kropki
Pierwsze w tym roku zaproszenia ślubne trochę też nietypowe. Miały być brązowe, bez wstążek i z bardzo małą ilością ozdobników. Powstały więc z mojego ulubionego papieru
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
Śliczne zaproszenie, ja też uwielbiam ten papier :)
Bardzo ładne, i papier i dodatki bardzo mi się podobają. Miłego wieczoru :)
Śliczne zaproszenie,bardzo mi się podoba ;)
Super zaproszenie, szkoda, że wszyscy upierają się przy białych lub kremowych.
fantastyczne, jeszcze nigdy nie widziałam zaproszenia w takim kolorze, bardzo efektowne:)
Radosnego świętowania Wielkanocy.
Prześlij komentarz